niedziela, 27 kwietnia 2014

Moje odkrycia cz.3 RPWL


            Znowu muszę moją głowę popiołem posypać. Wiem, że długie zimowe wieczory już się skończyły, wiem że czekacie długo na mój kolejny post. To dzięki Wam piszę. Dziękuję Wam za nieustanną motywację.
            Dziś za Waszą cierpliwość. Coś z progresu. To już 3 dni po koncercie w Piekarskiej Andaluzji a trzyma nieustannie. Trzyma i powoduje u mnie coś czego dawno słuchając nie miałem. Ciarki na rękach!!!  To oznacza jedno. Znakomite. Zwłaszcza ostatnie wydawnictwo tego zespołu pt. WANTED oraz koncert jakiego byłem świadkiem. Opowiem Wam jak to właśnie było.





RPWL cóż to znaczy?

Rozszyfrowanie tego skrótu zostawiam Wam ale wg mnie to Rock Progresywna Wolność Ludzi :D. Jestem ciekaw Waszych propozycji.

skład:
Yogi Lang - vocal
Kalle Wallner - guitars
Marc Turiaux - drums
Markus Jehle - keyboards
Werner Taus - bass 


o czym ten album? "Wanted" to album od początku do końca koncepcyjny. Tematem płyty są przemyślenia Giuseppe Garibaldiego, który zgłębia zapiski Platona dotyczące Hipokratesa. Hipokrates miał odkryć przepis na lek pozwalający wprowadzić ludzką duszę w świat absolutnej wolności i o tym ta płyta oraz przedstawienie na które porwali nas muzycy. Mój znajomy Grzegorz Bober był też na tym przedstawieniu i udostępnił mi zrobione przez siebie zdjęcia.

    Pełna sala Andaluzji oczekujących na koncert słuchaczy, których wprowadził w nastrój zespół "Corral".
    Później z 5 muzyków z RPWL pojawiła się trójka - zaczęli grać, lecz nagle wbiegł konferansjer i bardzo przeprosił publiczność bo okazało się że zaginął gitarzysta, lecz po chwili  wbiegli ubrani na czarno ludzie jak FBI, z latarkami prowadzący  Kalle'a, a za chwilę Yogiego. 

  Przez cały koncert publiczności dodatkowe wrażenia potęgowane były przez scenografię i choreografię.  Cały album od początku do końca jest jak wspomniałem jednym dziełem , które współgrało ze zmieniającym się klimatem na scenie.
  Co do muzyki - jestem Floydomaniakiem więc bez trudu zauważyłem krążącego ducha Gilmoura. Nagrania na samym krążku są znakomite jednak dopełnione niesamowitą scenerią :

[zdjęcia: Grzegorz Bober]


tworzą  coś na kształt "THE WALL" Pink Floyd. Myślę, że przesłanie WANTED jest bliskie członkom zespołu wszechczasów. 
  Wracając do sedna czyli muzyki - mocne uderzenie które przebija w niektórych utworach nadaje im wyrazistości. Łagodny i melancholijny głos Yogiego doskonale współgra z klawiszami. Cały zespół doskonale uzupełnia się w poszczególnych partiach. W Wanted nie brakuje wielominutowych suit : "Swords and Guns" i "The Attack", które tak charakteryzowały Pink Floydów.

 


Yogi jak na lidera zespołu dał rewelacyjną grę aktorską!!! To było widowisko gdzie każdy odgrywał przypisane role. W trakcie koncertu odbywała się zmiana charakteryzacji członków zespołu, wszystko bez utraty rezonu. 

[zdjęcia: Grzegorz Bober]
 Yogi wkrótce jak można było się domyśleć za działalność wywrotową trafił za kraty:


[zdjęcia: Grzegorz Bober]


 60 minut muzyki na żywo a jak trzyma. Teraz słucham Swords and Guns ... Dziękuję Panowie 
Zespół na pewno lubi przyjeżdżać do Polski, więc tym którzy nie widzieli RPWL na żywo szczególnie polecam pamiętać przy najbliższej okazji. ps. Nie zapomnę przypomnieć ;D



  
  Po raz koleiny powtórzę ciarki na rękach!  To więcej niż polecenie, to obowiązek posłuchać! :D :D :D 

  Czekam z niecierpliwością na Wasze odczucia z trasy oraz z przesłuchiwania najlepszej płyty  RPWL (moim zdaniem)
Piotrek Floydomaniak Marchewa







3 komentarze:

  1. Piotr, cieszę się, że wykorzystałeś moje zdjęcia,
    Odszyfrowanie nazwy przez Ciebie podoba mi się, ale gwoli ścisłości było to tak
    R issettio (obecnie Turiaux)
    P ostl (obecnie Taus)
    W allner
    L ang

    Nowa nazwa powinna więc brzmieć TTWL, ale nie zmieniono jej , bo RPWL , to RPWL bez względu na skład

    Grzegorz Bober

    OdpowiedzUsuń
  2. A Wanted od chwili jej otrzymania z Rock Serwis tuż po premierze słucham prawie codziennie...Nie nudzi się, a przeciwnie nabiera nowych wartości i nastraja optymistycznie mimo dość ciężkiej tematyki...

    OdpowiedzUsuń
  3. Oto setlista z Andaluzji 24/04/2014 Wanted Tour
    1. Breathe In, Breathe Out (Only Markus Jehle, Werner Taus, Marc Turiaux)
    WANTED
    2. Revelation
    3. Swords and Guns
    4. A Clear Cut Line
    5. Wanted
    6. Hide and Seek
    7. Disbelief
    8. Misguided Thought
    9. Perfect Day
    10. Still Asleep
    11. The Attack
    12. A New Dawn
    13. Revelation / Swords and Guns (instrumental, reprise)
    The "old" tracks
    14. The Shadow
    15. Trying to Kiss the Sun
    16. Start the Fire
    17. Roses
    Encore:
    18. Unchain the Earth (The Scientist)
    19. Hole in the Sky
    Encore 2:
    20. Have a Cigar
    (Pink Floyd cover)

    OdpowiedzUsuń